W lipcu pisałam Wam o moich Wakacyjnych Planach. Jednym z nich było rozpoczęcie haftowania motylków. Na wiosnę 2015 zostałam jedną z testerek Moniki – dziewczyny projektującej wzory do haftowania. No i zgłosiłam się do przetestowania takich fajnych motylków. Z różnych względów (prywatnych i zawodowych) haftowanie rozpocząć mogłam dopiero we wrześniu (ale było jeszcze lato, więc spełniłam swój Wakacyjny Plan ;)). Nie ukrywam, że ŻAŁUJĘ, że dopiero ostatnio się za to zabrałam. Motylki haftuje się kapitalnie! Taki malutki, a taki słodziutki ;).
Z danych technicznych – haftowałam muliną fioletową 211 DMC, czarny kolor to mulina Ariadny, a kontury to 209 DMC. Wszystkie kolory wg rozpiski Moniki. Do tego haftowałam na metalizowanej (niestety nie widać na zdjęciu) kanwie 16 ct firmy Zweigart.