pornjk, pornsam, xpornplease, joyporn, pornpk, foxporn, porncuze, porn110, porn120, oiporn, pornthx, blueporn, roxporn, silverporn, porn700, porn10, porn40, porn900

Witajcie Kochani!

Nie było mnie tutaj kilka miesięcy. Przepraszam Was najmocniej! I od dzisiaj obiecuję poprawę :). A na początek kilka słów usprawiedliwienia.

Od połowy września nazbierało się u mnie w pracy. Jako Przewodnicząca Samorządu Doktorantów Pewnej Publicznej Uczelni Wyższej musiałam załatwić bardzo ważną sprawę dla naszej całej społeczności. Udało się ją rozwiązać dopiero po połowie listopada. Na szczęście według mojej myśli :). Co się jednak nastresowałam, to moje. W międzyczasie doszły mi zajęcia ze studentami. I ogólnie taka latanina na uczelni, bo to się projekty pewne kończyły. Z moim M. stwierdziliśmy, że skoro u każdego w pracy coś się pokończyło, to możemy w końcu wyruszyć na upragnione wakacje i … polecieliśmy na tydzień do Rzymu. W ostatnim czasie przygotowania do Świąt i … czas zleciał niesamowicie szybko. Miałam też problem z laptopem, który spędził 3 tygodnie na serwisie, gdzie bez żadnego uprzedzenia zainstalowali mi na nowo system. No to musiałam postarać się o odzyskanie plików. I się udało! Na szczęście wiem, że takiej kołomyi już nie będę miała, przez co będę miała więcej czasu dla Was :).

Skoro już wspomniałam o przygotowaniach do Świąt, to w sobotę byliśmy u znajomych i bawiliśmy się w ozdabianie pierniczków. Beata – autorka Pasji Kobiety zamieściła krótką fotorelację na swoim blogu i pokazała przepisy, z których piekła pierniczki. Ja z kolei chciałabym się z Wami podzielić przepisem na pierniczki, które piekłam rok temu.

 W zależności od rozwałkowania z przepisu może wyjść 200 – 250 sztuk pierniczków i nie trzeba wtedy przed świętami piec innych słodkości ;).
Składniki:
* 2,5 kg mąki pszennej
* 1 kg cukru
* 3 margaryny Kasia
* 1 cukier wanilinowy
* 750 g miodu
* 6 łyżeczek kakao
* 5 łyżeczek sody oczyszczonej
* 4 jajka
* 4 przyprawy do piernika
Wykonanie:
Margarynę, cukier, cukier wanilinowy, miód oraz kakao rozpuściłam w rondelku i zagotowałam całość. Następnie masę zostawiłam, aby troszkę ostygła – później dodałam ją do masy mącznej i przy wyrabianiu ciasta nie możemy się poparzyć. Do bardzo dużej miski wsypałam mąkę, sodę, przyprawę do piernika, a następnie wbiłam całe jajka. Teraz należy wlać do miski ostudzoną masę miodową, a ciasto dokładnie wyrobić – powinno być gładkie. Na koniec ciasto rozwałkowałam i wykrawałam pierniczki w różne kształty. Pierniczki należy piec ok. 7-10 minut w temperaturze 180 stopni.
 

Pewnie przed samymi Świętami Bożego Narodzenia już tutaj nie zajrzę, dlatego życzę Wam, kochani czytelnicy, aby spełniły się Wasze najskrytsze marzenia. Życzę Wam, żebyście zawsze i wszędzie byli sobą, bo jesteście zapewne wspaniałymi ludźmi, którzy nie muszą się zmieniać. Życzę Wam, aby te kilka świątecznych dni było spędzone w miłej, spokojnej, rodzinnej atmosferze. A na koniec życzę Wam powodzenia we wszystkich Waszych projektach.

Wasza Kasia Gosposia.

Skomentuj tutaj!