Jesień tuż czai się za rogiem, a za piękną słoneczną pogodą będziemy tęsknić kilka miesięcy. Na początku roku dzieliłam się z Wami swoimi planami na ten rok (klik). Zrobiłam nawet krótkie podsumowanie stycznia i lutego, a także wypisałam plany na marzec (klik). Ze względu na różne dolegliwości ciążowe nie miałam czasu myśleć nad realizacją tych planów. Dzisiaj jednak chciałabym zaplanować nadchodzący kwartał i mam nadzieję, że uda mi się tym razem te plany zrealizować :).
Co chciałabym zrealizować:
Rękodzieło:
- wyszydełkować kocyk dla małego M.,
- powrócić do haftowania bieżnika ludowego,
- wyszydełkować szarą podkładkę (wykorzystanie do zdjęć),
- wyszydełkować zielone podkładki (jedna duża i kilka małych pod kubki).
Organizacja:
- uporządkować szafę – wymienić ubrania na zimowe,
- stworzyć harmonogram sprzątania.
Uczelnia:
- napisać sprawozdanie doktoranta (czas do 12.10.2016),
- napisać artykuł (czas do 15.10.2016).
Inne:
- uczestniczyć w zajęciach fizycznych w piątki (pierwsze zajęcia już za mną!),
- uczestniczyć w zajęciach z pływania dla niemowląt (pierwsze zajęcia już za nami!),
- publikować wpisy na blogu co 5 dni.
Jak widzicie, planów nie mam dużo. Przy małym M. nie chcę zakładać miliona rzeczy, których później nie będę mogła zrealizować i będę przez to sfrustrowana. A przecież nie o to chodzi, kiedy planujemy coś wykonać, prawda?
Podzielcie się swoimi planami na najbliższe miesiące. Jestem ciekawa co zaplanowaliście :).