Choć tegoroczne lato nie jest zbyt słoneczne i upalne, to przyznam szczerze – cieszę się z tego. Dzięki temu, że mamy pogodę w kratkę – na przemian deszczowe i słoneczne dni, to w lesie pojawiły się moje ulubione smakołyki – kurki (czyli pieprznik jadalny ;)). Co roku staram się przygotowywać dużo potraw z wykorzystaniem kurek. W tym roku powstała tarta z kurkami i polędwiczką wieprzową – o czym wspominałam Wam kilka dni temu na moim InstaStories. Zapraszam Was zatem na przepis!
Kruche ciasto – składniki:
- 125 g zimnego masła,
- 250 g mąki,
- 1 jajko,
- szczypta soli,
- 3-5 łyżek lodowatej wody.
Kruche ciasto – wykonanie:
- Zimne masło kroję na kawałeczki i przekładam do miski.
- Do miski dodaję mąkę, szczyptę soli i całe jajko.
- Następnie zagniatam rękoma ciasto do momentu uzyskania konsystencji “mokrego piasku”.
- Jeśli ciasto nie jest spójne (rozpada się), to dodaję wtedy lodowatej wody, po łyżce i zagniatam ciasto.
- Ciasto po zagnieceniu przekładam do formy na tartę – po prostu wylepiam formę ciastem.
- Ciasto wkładam na 10 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni.
Tarta z kurkami i polędwiczką wieprzową – składniki:
- 400 g polędwiczki wieprzowej,
- 200 g kurek,
- 1 cebula,
- 250 ml śmietanki 30% lub 36%,
- 3 jajka,
- 2 łyżki masła,
- starty żółty ser,
- przyprawy: sól, pieprz, tymianek.
Tarta z kurkami i polędwiczką wieprzową – wykonanie:
- Cebulę kroję w kostkę i podsmażam z olejem chwilkę na patelni.
- Polędwiczkę myję pod bieżącą wodą i osuszam ręcznikiem. Następnie usuwam zbędny tłuszcz i kroję ją na kawałeczki , a potem podsmażam razem z cebulką do momentu zarumienienia mięsa. Polędwiczki przyprawiam solą, pieprzem i tymiankiem.
- Myję i czyszczę kurki, a następnie w razie potrzeby kroję je na mniejsze kawałeczki.
- Na osobnej patelni roztapiam masło i smażę na nim kurki.
- Podczas smażenia kurki będą wydzielać wodę – smażę je do momentu wyparowania prawie całego płynu. Następnie przekładam kurki na patelnię z cebulą i polędwiczkami. Całość razem podsmażam, w razie konieczności dodaję łyżkę masła.
- Jajka rozbełtuję w misce, a następnie dodaję całą śmietankę. Całość przyprawiam solą, pieprzem i tymiankiem.
- Jeśli mam już upieczone kruche ciasto, to wykładam na nie polędwiczki i kurki, a całość zalewam sosem jajeczno-śmietanowym. Następnie wszystko posypuję startym żółtym serem.
- Tartę piekę przez 30 minut. Pierwsze 15 minut w temperaturze 180 stopni, a potem zmniejszam temperaturę i tarta z kurkami i polędwiczką wieprzową piecze się w temperaturze 100 stopni.
Porady:
- W przepisie specjalnie nie podałam ilości żółtego sera. My lubimy kiedy jest go bardzo dużo, więc posypcie tartę taką ilością sera, jaka Wam odpowiada.
- Kruche ciasto po zagnieceniu można włożyć na 30 minut do lodówki – i tak robiłam wcześniej (np. przy przepisie na tartę brokułową). Teraz od tego odeszłam, bo dzięki temu uzyskujemy bardzo fajne ciasto, które nie jest twarde, ale mięciutkie i przyjemniej się je zjada :).
Czy wspominałam Wam, że uwielbiam tarty? Nie jest to może potrawa, której przygotowanie zajmie 30 minut (dlatego tarty robię głównie w weekendy), ale jest na tyle smaczna, że warto jej poświęcić więcej czasu. No i sprawdza się idealnie na imprezach :). A czy Wy macie swoje ulubione potrawy? Podzielcie się przepisem w komentarzu!